
Rozmowy na kawie #książka
Zaczęło się od tego, że ciągle zastanawiałam się, dlaczego jednym rozwój zawodowy płynie i to nawet przez 25 lat, a inni błyskawicznie topią się, i to w kałuży. Szukając odpowiedzi, prawie za każdym razem było tak samo. Siadaliśmy na kanapie, popijając kawę z mlekiem mocno wsłuchiwałam się w słowa moich ulubionych nauczycieli przedsiębiorczości. Do dziś z wypiekami na twarzy wspominam wielogodzinne rozmowy m.in z: dr Ireną Eris, Solange Olszewską, Teresą Mokrysz, dr Joanną Heidtman, Piotrem Voelkel czy Wojciechem Krukiem.
Takich spotkań było ponad 10. Dlatego moja nowa książka, której premierę planuję w roku 2016 zdecydowanie jest o tym, że wszyscy się możemy od siebie uczyć, że wiedza jest na wyciągnięcie ręki, że warto się nią dzielić. Przez ostatnie 12 miesięcy najeździłam się, nadyskutowałam, nasłuchałam. Dowiedziałam się wszystkiego, czego chciałam na temat rozwoju zawodowego. Mam poczucie, że rozprawiłam się z wieloma szkodliwymi mitami popkultury jaką czasami bywa tzw. psychologia sukcesu, m.in to, że zawsze trzeba być rycerzem w lśniącej zbroi, że po nas choćby potop, że cel uświęca środki, że ścinanie głów samurajskim mieczem jest strategią zbawienną. O tych nieprawdach nie wyczytacie miedzy wierszami książki. A do tego w uszach dudnią mi jeszcze słowa Brene Brown, amerykańskiego naukowca-gawędziarza, która mówi, że to właśnie wrażliwość jest matką wszelkich innowacji, kreatywności i zmiany.