Wiadomo już, że w głosowaniu internautów Młodzieżowym Słowem Roku 2024 została „sigma”. To określenie osoby odnoszącej sukcesy, podziwianej, pewnej siebie, wiernej wyznaczonym zasadom. Celem plebiscytu jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. Od paru lat w kolejce po zwycięstwo czeka „sześćdziesiona” jako w pewnym sensie antonim „sigmy”. Co ciekawe, jest to neologizm prawniczy, którego źródła odnajdziemy w… Kodeksie karnym i slangu przestępczym.
Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany od 2016 roku przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Celem projektu jest popularyzacja języka polskiego wśród młodzieży oraz wyłonienie najciekawszych i najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń.
Skąd pochodzi słowo sześćdziesiona
Doroczny plebiscyt ma dwa etapy. W pierwszym internauci zgłaszają kandydatów na MSR spośród tych, które uważają za szczególnie popularne czy ciekawe. Może być zgłoszone każde słowo. Następnie jury złożone m.in. z językoznawców dokonuje analizy zgłoszeń, sprawdzając ich zgodność z regulaminem. Do drugiego etapu przechodzi 20 słów, spośród których internauci w głosowaniu wybierają zwycięzcę.
Organizatorzy zapraszają do współpracy młodzież szkolną. Jury na etapie analizy zgłoszeń konsultuje się z przedstawicielami Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży UJK. Jak podkreślają, zależy im, by plebiscyt wywoływał pozytywne emocje i przebiegał w przyjaznej atmosferze oraz z zachowaniem zasad etyki. Przykładają dużą wagę do tego, aby reguły wyboru zwycięskiego słowa były przejrzyste i zrozumiałe dla wszystkich.
W poprzednich latach wygrywały słowa sztos, XD, dzban i alternatywka. Jak wynika z najnowszych badań językoznawców, obecnie popularność szybko zdobywają pov (historia przedstawiana z perspektywy jej uczestnika), slay (coś atrakcyjnego, ale także okrzyk zadowolenia), UwU (coś uroczego, słodkiego), bambik (żartobliwe określenie kogoś początkującego) oraz sigma (określenie mężczyzny pewnego siebie, odnoszącego sukcesy).
W 2021 roku zwycięzcą okazało się słowo „śpiulkolot”, które oznacza miejsce do spania (np. łóżko), a drugie miejsce przypadło wyrazowi naura. W 2022 młodzieżowym słowem roku zostało „essa” oznaczające coś łatwego, co przychodzi łatwo dlatego, że jesteśmy wyluzowani (mieć essę, luz). Występuje jako okrzyk radości lub triumfu, wykorzystywany jako ekspresja pozytywnych uczuć, a nawet pozdrowienie.
W 2023 plebiscyt wygrało słowo „rel” jako wyraz zgody. Oznacza aprobatę tego, co mówił przedmówca. W języku boomerów zastępuje zwrot „zgadzam się z tobą” lub „potwierdzam”. W 2024 roku, po długim pobycie w poczekalni, na najwyższym stopniu podium umieszczono słowo sigma. Na swój czas oczekuje również słowo „sześćdziesiona”, którego źródłem jest Kodeks karny, a precyzyjnie język środowiska przestępczego przeniesiony do slangu młodzieżowego. „Sześćdziesiona” została zgłoszona do konkursu MSR 2021 i znalazła się w pierwszej dwudziestce najpopularniejszych wyrazów, na które głosowali internauci.
Sześćdziesiona co to znaczy
Co znaczy słowo „sześćdziesiona”? Słowo pochodzi z art. 60 Kodeksu karnego, który umożliwia sądom zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary, gdy sprawca przestępstwa działający razem z innymi osobami ujawni organowi ścigania istotne informacje dotyczące przestępstwa i osób uczestniczących w jego popełnieniu.
W nierzadkich przypadkach dzięki interwencji „sześćdziesiony” opinia publiczna dowiaduje się o istotnych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu obszarów, których działalność dotyka codziennego życia milionów osób. Na arenie międzynarodowej przykładem takiej postawy było wyznanie byłej pracownicy Facebooka, która ujawniła wyniki badań potwierdzających negatywny wpływ korzystania z Instagrama na zdrowie psychiczne nastolatek. Ostatnio w Polsce obserwowaliśmy aferę na jednej z uczelni państwowych z udziałem ministra obecnego rządu.
Brak sympatii dla donosicieli bywa zrozumiały zwłaszcza w grupie, której członków łączą ze sobą silne więzi emocjonalne czy zależności organizacyjne. Konsekwencją takiej postawy jest często wykluczenie z grupy, a nawet utrata pracy. To bardzo ciekawy kontekst, gdyż od kilku lat czeka na uchwalenie postulowana przez UE ustawa o sygnalistach, czyli prawnej ochronie „sześćdziesion” przed ewentualnymi działaniami odwetowymi ze strony pracodawców lub kolegów z pracy. Tym samym można uznać, że w Polsce zostanie utworzony system zinstytucjonalizowanego donosicielstwa.
Sześćdziesiona w slangu
Słownik miejski.pl jasno wskazuje, kim jest „sześćdziesiona’. To kapuś, konfitura i konfident. Autor wpisu chwali się niezłą znajomością prawa. „Art. 60 Kodeksu Karnego – Nadzwyczajne złagodzenie kary, czyli świadek koronny” – czytamy w słowniku slangu młodzieżowego.
W języku potocznym używa się tego stwierdzenia, by określić nim osobę, która celem osiągnięcia własnych korzyści donosi na swoich znajomych, nadszarpując ich zaufanie. Słowo to ma negatywny wydźwięk i używane jest, aby wyrazić swoje niezadowolenie z postawy innej osoby. Można je uznać za obraźliwe.
Obserwatorium Językowe Uniwersytetu Warszawskiego tłumaczy, że „niektórzy ludzie, zwłaszcza młodzi, niekiedy mianem „sześćdziesiony” określają osobę, która poskarżyła się (doniosła) na kogoś, zwłaszcza osobom uważanym za znajdujące się wyżej w hierarchii”. Zatem jest to słowo prześmiewcze, lekceważące lub obraźliwe, używane z dezaprobatą.
Sześćdziesiona przykłady użycia
„Młody, ty sześćdziesiono! Skonfidenciłeś się do starych?”
„Taki kapuś sześćdziesiona bez skrupułów sprzeda najlepszego zioma”
„Z sześćdziesioną nie gadam”